aktualności
Rozhulane 22. Prezentacje… – relacja
3 czerwca od 12.30 do wieczora trwały w skansenie 22. Prezentacje Twórczości Ludowej Lasowiaków i Rzeszowiaków. Ten dzień został naznaczony przez taniec i rzemiosła z nim związane. Tak więc hulaliśmy!
Impreza rozpoczęła się w szkole z Trzebosi, gdzie Jolanta Dragan opowiadała o tańcach magicznych, hulankach postaci z baśni i dawnych wierzeń, przypominała o dawnych potańcówkach i mistrzach tańca tradycyjnego. W tym czasie pośród lasowiackich i rzeszowskich zagród rozstawiali swoje warsztaty artyści ludowi i rzemieślnicy – krawcowe i hafciarki, bibułkarki i plecionkarki, wikliniarze i zabawkarze, rzeźbiarze i garncarze. Można było obejrzeć tradycyjne ludowe stroje i nakrycia głowy, plecionkę ze słomy, wikliny oraz korzenia sosny, kwiaty z bibuły, wycinanki z papieru, ręcznie malowane ozdoby, drewniane rzeźby i zabawki, obrazy, ikony oraz wiele innego rękodzieła, które wytwarza się na naszych terenach. W kuchni przy szkole z Trzebosi oraz przy karczmie panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Kolbuszowej Górnej i Huty Przedborskiej sprzedawały pierogi, kapustę ziemniaczaną, bigos, chleb ze smalcem, ogórki kiszone, drożdżówki, babki, serniczki, makowce, rogaliki i kompot. Nikt nie chodził głodny.
Około godz. 15.00 na scenie rozpoczęły się koncerty kapel ludowych. Po pierwszym występie dyrektor Muzeum Kultury Ludowej Jacek Bardan wraz z wicemarszałkiem Bogdanem Romaniukiem, Andrzejem Kraską – zastępcą dyrektora podkarpackiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także Aleksandrem Szafranem – kierownikiem Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Kolbuszowej oraz pomysłodawcami konkursu „Kultura wsi. Moja kultura” – Izabelą Wodzińską i Januszem Radwańskim pogratulowali laureatom wspaniałych prac i wręczyli nagrody.
Na scenie i podłodze przed sceną odbywały się warsztaty polki i oberka. Prowadziła je Jadwiga Kula. Jolanta Dragan uczyła publiczność także ludowych przyśpiewek. Nauka tradycyjnych kroków i podśpiewywania do tańca spowodowała zatarcie granicy między podłogą a publicznością. Przed sceną pojawiały się coraz to nowe pary próbujące swych umiejętności, a ci shulani wracali między ławki, aby chwilę odpocząć.
Serdecznie dziękujemy wszystkim tym, którzy w to czerwcowe, bogate w atrakcje popołudnie zdecydowali się odwiedzić właśnie nasz skansen i z nami potańczyć. Było nam bardzo, bardzo miło. Zapraszamy nadal – w ciągu najbliższych miesięcy nie damy się Wam nudzić!
Fotografie Jana Mazurkiewicza:
Fotografie Karoliny Migurskiej:
Materiał TVP3 Rzeszów pt. "Wiosna w regionach"...