imprezy

Noc Muzeów 2022

 

Wieczorne spotkanie w wyciszonej lasowiackiej wsi zachwyci nasyconym energią i barwami malarstwem oraz muzyką płynącą wprost z duszy...

Gasnące podczas zmierzchu kolory ożywimy spotkaniem w spichlerzu. W tym miejscu odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Anny Zatorskiej.

Anna Zatorska urodziła się w 1981 r. w Kolbuszowej. Podstaw malarstwa i rysunku uczyła się w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu pod kierunkiem Heleny Płoszaj-Wodnickiej. Z zasad kompozycji i liternictwa edukował ją dr hab. Marek Adam Olszyński. Tajniki malarstwa zgłębiała na Uniwersytecie Rzeszowskim u prof. Ireny Popiołek-Rodzińskiej i prof. Tadeusza Wiktora. Natomiast rysunek studiowała u prof. Stanisława Góreckiego. W tym czasie stworzyła m.in. serię prac o maksymalnie uproszczonej kolorystyce (biel i czerń) przedstawiającą ludzi siedzących, którzy – niczym bohaterowie dramatu Samuela Becketta – czekają na Godota.

Edukację artystyczną kontynuowała w Stanach Zjednoczonych na prestiżowej uczelni Central Connecticut State University w New Britain. W 2011 r. otrzymała honorowe wyróżnienie w konkursie rysunkowym Student Arts Creative Competition i zgodę na studia indywidualne pod kierunkiem dr Cory Marshall, które ukończyła w 2012 r.

W Stanach Zjednoczonych poznała Lubomira Tomaszewskiego – malarza, rzeźbiarza, projektanta porcelany oraz wykładowcę. Był on także założycielem międzynarodowej grupy artystycznej Emocjonaliści, do której artystka dołączyła na zaproszenie jej twórcy. Działalność w tym znanym i cenionym środowisku wpłynęła na rozwój talentu Anny Zatorskiej i umożliwiła ekspozycję jej prac na wielu ważnych wystawach – m.in.: „The Emotionalists” w Orange County Sunny Hall w 2007 r., „Street. Nature. Emotions.” („Bruk. Natura. Emocje.”) w Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce w 2008 r. oraz „LA/NY Project” w Los Angeles w 2010 r.

W tym czasie Lubomir Tomaszewski stał się nauczycielem, mistrzem i przyjacielem młodej malarki. Pod jego wpływem styl artystki zaczął przechodzić pewne przeobrażenia. Spod pozornego spokoju, wyciszenia i uległości modnym trendom wyłonił się niezwykły temperament Anny Zatorskiej: plamy kładzione były bardziej niedbale, a czysty monochromatyzm ustąpił miejsca tętniącym życiem kolorom.

Główną bohaterką nowych płócien malarki stała się przyroda. Obserwujemy świat całkowicie przetworzony przez percepcję autorki – skąpany w pięknie, w tęsknocie za tym, co pierwotne, duchowe, mi styczne. Obrazy artystki były eksponowane na kilkudziesięciu wystawach w Stanach Zjednoczonych i Europie. Znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.

Jest nam niezwykle przyjemnie, że malarstwo tej wyjątkowo utalentowanej artystki możemy podziwiać w miejscu wprost do tego stworzonym – w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.

01_32.Zlota Droga_olej na plotnie_ The  golden trail_ oil on canvas_ 2019.jpg
02_29.Zmierzch_olej na  plotnie_Dusk_oil on canvas_20 x 16_2019.jpg
03_21.Sila czerwieni_olej na   plotnie_Strength_oil on canvas_20 x 16_2019.jpg
04_33.Harmonia_olej na plotnie_Harmony_oil on canvas_18 x 24_2018.jpg
05_61. Zielono mi_olej na plotnie_Greenscape_20 x 20_oil on canvas_2019.jpg
06_62. Wyjatek potwierdza regule_olej na plotnie_Making exceptions_oil on canvas_ 20 x 20_2019.jpg
07_64. Woda z oddali_olej na plotnie_ In Distance_20_ x 20__2019.jpg
08_37.Cieplo je zabilo_olej na plotnie_Dying sunflowers_oil on canvas_18 x 24_2018.jpg
09_55. Blizej_olej na plotnie_On the right_oil on canvas_20 x 10_2019..jpg
010_56. Dalej_olej na plotnie_On the left_oil on canvas_20 x 10_2019..jpg
011_57. Noca_olej na plotnie_Lack of stars_oil on canvas_20 x 10_2019.jpg
012_68. Nierzeczywiste przenikania_olej na plotnie_Impossible probability_28 x 20_oil on canvas_2019.jpg
013_86. Nierzeczywiste przenikania II_olej na plotnie_Impossible probability II_28 x 20_oil on canvas_2019 (1).jpg
014_76. Tanczac w lesie_olej na plotnie_Dancing Forrest_30 x 24_oil on canvas_2019.jpg

Ale kto by chciał takiej nocy spać?

Później, w głębi lasowiackiej wsi, w XIX-wiecznym, drewnianym kościele pw. św. Marka Ewangelisty z Rzochowa odbędzie się koncert kwartetu The OneNess.

Kwartet tworzą ambitni indywidualiści o mocnych charakterach: Oleg Dyyak – akordeonista i multiinstrumentalista, Jarosław Tyrała – skrzypek i Wojciech Front – kontrabasista. Panowie, którzy współtworzyli znany na całym świecie zespół The Cracow Klezmer Band (1997-2007), po latach, w 2019 r., przekonani o potrzebie powiedzenia razem czegoś nowego – w odświeżonym składzie wraz z wiolonczelistą Maciejem Łacnym – skomponowali jedność – The OneNess.

Tworzą własne utwory, które przeobrażają się wraz z kolejnymi koncertami i pomysłami na coraz ciekawsze interpretacje pierwotnego zapisu. Współpracują z polskimi i europejskimi kompozytorami, wykonują dzieła skomponowane specjalnie dla zespołu. Mają w swoim repertuarze prace Klausa Paiera – austriackiego bandeonisty, akordeonisty i twórcy muzyki jazzowej, Martina Schwarza – gitarzysty i aranżera, profesora na Uniwersytecie Antona Brucknera w Linzu w Austrii czy Tatiany Stachak – gitarzystki, kompozytorki i doświadczonej pedagog wykładającej na Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie.

Tę nieustannie przeobrażającą się strukturę muzyczną The OneNess wzbogacają utwory talentów ożywczych niczym wiosenne słońce: Pawła Dyyaka – studenta Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, perkusisty rozmiłowanego w brzmieniu marimby oraz Anny Dyyak – młodej wiolonczelistki zdobywającej kolejne szlify w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II stopnia im. Fryderyka Chopina w Krakowie. Oni także swoimi kompozycjami poszerzają bogatą stylistykę zespołu.

Kwartet oparty na tak solidnych fundamentach koncertuje, mocno angażując publiczność w bardzo osobiste historie wyrażone przejmującymi melodiami i niezwykle dopracowanym, zróżnicowanym brzmieniem. Ci czterej artyści prowadzą słuchaczy przez meandry muzycznych opowieści inkrustowanych niepowtarzalnymi, wirtuozowskimi improwizacjami. Hipnotyzują melomanów subtelnymi nawiązaniami do tradycji tanga argentyńskiego i swobodnej z natury muzyki jazzowej. Czerpią z zasad kompozycji muzyki filmowej opartej na melodyjnym temacie oraz inspirują się formami znanymi z historii muzyki. Kierują do słuchaczy potężny muzyczny ładunek zabarwiony całą gamą uczuć i emocji – od melancholii, przez ognistą pasję, aż po humor i świetlistą pogodę ducha – tak mocno, że w pewnym momencie zaciera się granica między muzykami na scenie a odbiorcami na widowni.

W tym roku The OneNess wydaje debiutancką płytę pt. „Man can change”, której zapowiedź usłyszymy podczas Nocy Muzeów w dziewiętnastowiecznym kościele z Rzochowa. Jej muzyczna treść, niezwykle pozytywna i budująca, jest świadectwem tego, że człowiek potrafi się zmienić na lepsze bez względu na to, jak trudne lekcje odebrał w swoim życiu.

Posłuchaj jednej z tych muzycznych opowieści, klikając tutaj

01 OneNess_Staniatki_fot_Bogdan_Pasek_Adam Gryczynski.jpg
02 OneNess_Staniatki_fot_Bogdan_Pasek_Adam Gryczynski.jpg
03 OneNess_Staniatki_fot_Bogdan_Pasek_Adam Gryczynski.jpg
04 OneNess_Staniatki_fot_Anna Bojanczyk.jpg
05 OneNess_Staniatki_fot_Anna Bojanczyk.jpg
06 OneNess_Staniatki_fot_Anna Bojanczyk.jpg
07 OneNess_Staniatki_fot_Bogdan_Pasek_Adam Gryczynski.jpg

Zdjęcia z koncertu w Opactwie Benedyktynek w Staniątkach podczas Nocy Cracovia Sacra organizowanego przez Nowohuckie Centrum Kultury w Krakowie, 2019 r. Fot. Bogdan Pasek, Adam Gryczyński, Anna Bojańczyk.

W programie: 

18.00 – „Natura koloru” – wernisaż wystawy malarskiej Anny Zatorskiej / spichlerz z Bidzin

19.30 – „Man can change” – koncert kwartetu The OneNess / kościół pw. św. Marka Ewangelisty z Rzochowa

Od godz. 17.00 bilet wstępu do skansenu kosztuje 2 zł.

Zapraszamy!