aktualności
Wolna sztuka, wuzetka i „Ania”
Dzień Wolnej Sztuki to ogólnopolska akcja, do której już od kilku lat przyłącza się nasze Muzeum. Jej idea polega na tym, żeby poświęcić tego dnia więcej uwagi wybranym eksponatom z wielkiej muzealnej kolekcji. Jako że otwieraliśmy czasową wystawę „Nie tylko ocet. Kuchnia w PRL”, nasi pracownicy i zaproszeni goście opowiedzieli o pięciu jej elementach.
W samo południe Jacek Bardan, dyrektor MKL, opowiedział zebranym w chałupie z Żołyni gościom, czym charakteryzowała się miniona epoka. Swoimi wspomnieniami podzielił się także Andrzej Wesołowski, którego zbiory i archiwa znalazły się na wystawie.
Potem zwiedzający przyjrzeli się bliżej wybranym przedmiotom: maśniczce ze słoika, jajowarowi z Dezametu z lat 80., zdjęciu kolejki po wódkę do kolbuszowskiego sklepu w latach 80. oraz książkom kucharskim, które zaprezentowała Janina Olszowy, znawczyni tradycyjnej kuchni.
Później był czas na dyskusje i wspomnienia. Pobudzała je sama wystawa, na którą złożyły się zdjęcia i eksponaty opowiadające o przemianach kuchni i obyczajów związanych z jedzeniem w okresie PRL. Można na niej zobaczyć między innymi skany plakatów, afiszów i ogłoszeń, jadłospisy restauracji, naczynia i narzędzia kuchenne, a także wnętrze kuchni i sklepu GS. Na wystawie znalazły się zarówno zbiory MKL, jak i przedmioty z kolekcji rodziny Wesołowskich, Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, Muzeum Regionalnego w Mielcu oraz Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa.
Zwiedzanie wystawy to nie był jednak koniec sobotnich atrakcji. Dla dorosłych uczestników Janina Olszowy przygotowała warsztaty kulinarne poświęcone potrawom popularnym w PRL. Ugotowaliśmy kryzysową, prostą wodziankę, a żeby sobie osłodzić nieco życie, upiekliśmy wuzetkę.
Tymczasem w spichlerzu z Bidzin dzieci wykonywały chodzące Misie Yogi na podstawie wskazówek, które można było w PRL znaleźć w książkach Adama Słodowego, i oglądały bajki wyświetlane na rzutniku „Ania”.
Nostalgiczna wystawa w domu z Żołyni Dolnej
Smakowite warsztaty z Babcią Jasią